sobota, 15 listopada 2014

Dla siebie stworzeni...

Hej.No to dzisiejsza notka będzie o książce pt. Dla siebie stworzeni... jest to książka Johanny Lindsey. Książka jest bardzo fajna, czyta się ją dosyć szybko. Ja jestem z tych osób, które nie lubią czytać, ale ta książka jakoś mnie zaciekawiła więc postanowiłam ją przeczytać.Czytałam ją prawie tydzień. POLECAM

Piękna Julia, jako dziecko zaręczona przez rodziców z synem hrabiego, znajduje wreszcie sposób, jak uwolnić się od znienawidzonego narzeczonego, który uciekł na Karaiby, by skosztować awanturniczego życia piratów. Na wspaniałym balu maskowym Julia poznaje fascynującego mężczyznę. Oczarowana Francuzem, z którym wymienia swój pierwszy pocałunek, pozwala się uwodzić. Nie wie, że oto stoi przed nią jej największy wróg... Rozpoczyna się miłosna gra pozorów, ukazana na barwnym tle angielskich salonów.




Czytanie przy ciepłej herbatce.

                                              Czytał może ktoś z Was tą książkę ? 
                                               Podoba się Wam?
                                               Ja uciekam oglądać film :) 
                                             Papapappapa :*

10 komentarzy :

  1. Ja osobiście nie lubię czytać książek http://victoriablogggg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Pytałaś o obserwację za obserwację, ja już. Czekam na rewanż :)
    http://sopose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie czytałam tej książki, ale kto wie może kiedy przeczytam.

    Zapraszam do siebie, było by mi miło jakbyś wpadła i zostawiła komentarz :)))
    http://seecreetlifee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. zapowiada się ciekawie ale narazie kończe drugą cześć Graya więc nie będe sobie mieszać
    Pozdrawiam
    ***
    kosmetycznyzaulek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo, świetny post. Lubię Twojego bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam okazji przeczytać :)
    ✄ blog

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam czytać kryminały :)

    Zapraszam serdecznie do siebie: http://melladonna.blogspot.in

    OdpowiedzUsuń